PDF

frontJuż po raz dwudziesty w Ostródzie mieliśmy przyjemność hucznie obchodzić Ostródzkie Kaziuki Wileńskie. Uroczyste obchody odbyły się 25 lutego 2018 r. Symboliczne zapalenie zniczy przed tablicą poświęconą Panu Mieczysławowi Czerniawskiemu tradycyjnie otworzyło uroczystości, natomiast w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Ostródzie została odprawiona msza święta ku czci Świętego Kazimierza. Zebranym towarzyszył sztandar Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej.

Po mszy świętej zebrani przemaszerowali ulicami miasta do Hali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji. Kolorowy korowód otwierał jadący konno Święty Kazimierz – Patron Polski i Litwy, powóz konny oraz poczet sztandarowy. Na gości czekał Jarmark Kaziukowy z degustacją potraw wileńskich, ze stoiskami z Wilna, palmami wileńskimi. Tutaj można było obejrzeć i zakupić wyroby rękodzieła. Na hali sportowo – widowiskowej miały miejsce główne kaziukowe uroczystości. Występ Kapeli Ostródzianie z Ostródy rozpoczął uroczyste obchody. XX Ostródzkie Kaziuki Wileńskie uświetnił koncert Kapeli Świętojańskiej z Sużan oraz występ taneczny Dziecięco – Młodzieżowego Zespołu Tańca „Sto Uśmiechów”. Tradycyjnie już część artystyczną prowadził znany wszystkim duet Ciotki Franukowej i Wincuka, czyli Anny Adamowicz i Dominika Kuziniewicza.

W uroczystości uczestniczyli między innymi: gospodarze wydarzenia Starosta Ostródzki Andrzej Wiczkowski, Burmistrz Miasta Ostróda Czesław Najmowicz, Przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Pani Regina Sajewska, Wiceprzewodniczący Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Pan Mieczysław Jędral, Proboszcz Parafii pw. NPNMP w Ostródzie ksiądz Dziekan Roman Wiśniowiecki, a także szczególni goście: Wicestarosta Powiatu Ostródzkiego Edmund Winnicki, Marszałek Województwa Warmińsko – Mazurskiego Gustaw Marek Brzezin oraz Wicewojewoda Warmińsko – Mazurski Sławomir Sadowski.

Coroczne uroczystości cieszą się wśród mieszkańców miasta i powiatu dużym zainteresowaniem. Również i tym razem organizatorzy się nie zawiedli. Tradycja kaziukowa to znak czasu, który łączy kilka pokoleń.
 
Zdjęcia: Błażej Banaszkiewicz
Tekst: Dorota Budziszewska-Hilińska
 
 
 mt_gallery:20